Darek Bańka - Wszystko zaczęło się od... rakiety tenisowej

Darek Bańka wkrótce zadebiutuje na antenie Polisz Czart w charakterze prowadzącego. Przyjmijmy go ciepło i serdecznie. A oto co Darek napisał na moją prośbę o sobie:

Muzyka była w moim życiu od zawsze, jak tylko pamiętam. Już jako mało chłopiec używając rakiety do tenisa, udawałem że gram na gitarze hihihi. Kiedy miałem 14 lat dostałem pierwszą gitarę od Mamy w prezencie i wtedy się zaczęła miłość aż po grób. W szkole średniej zamiast się uczyć grałem z chłopakami w szkolnej świetlicy. Pierwszym zespołem w jakim grałem był LexBand. Jako bardzo młody gitarzysta, nauczyłem się wtedy wiele od starszych od siebie kolegów z zespołu. Potem powstał własny projekt Strait Jacket, w którym mój brat Krzysiek grał drugą gitarę. Wystąpiliśmy nawet w TVP Katowice w Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz byliśmy gośćmi programu Muzyczne Rekomendacje Trójki w tej samej stacji telewizyjnej pół roku później.

fot. Marek Kuras

Piękne to były czasy i bardzo owocne muzycznie. Inside to kolejny skład, w którym tworzyliśmy wspólnie z Krzyśkiem. Mieliśmy sporo koncertów i występów głównie w szkołach. Byliśmy wtedy jeszcze nastolatkami. Potem było kilka innych składów z kolegami, ale nic z tego jednak nie wyszło. Z biegiem czasu powstał również Cover Band o nazwie Klimaty - bardzo popularny na Śląsku i Zagłębiu. Graliśmy w różnych znaczących klubach z muzyką na żywo prawie w każdy weekend. 2004 rok to czas mojej emigracji do UK i trzy lata przerwy w graniu... takie życie. Jednak moja chęć grania nie pozwoliła mi na to dłużej i szybko znalazłem się w składzie No Choice - polskiego zespołu grającego covery w Londynie. Potem był zespół IFJ, aż w końcu z tymi samymi muzykami stworzyliśmy znany wszystkim dziś Volumeyes. Muzyka jest krwią płynącą w moich żyłach, a rodzina jest moim powietrzem. Bez tego nie mógłbym żyć. Muzyka dla mnie to nie tylko granie. To również słuchanie. Cieszę się, że moja córka Kasia również pała tą miłością praktycznie od urodzenia, a moja żona Ania wspiera mnie we wszystkim co robię. Aktualnie pracuję nad swoim pierwszym projektem solowym, w którym będę śpiewał hihihi. Mam nadzieję że wkrótce spotkamy się na koncertach. 

Moje TOP10 polskiej muzyki: 

Perfect – Autobiografia
Hey – Misie
Lady Pank – Zamki na piasku
Kasia Kowalska & Kostek Yoriadis – Jeśli chcesz kochanym być

Hanna Banaszak – Pogoda ducha
Human – Polski 

Coma – Daleka droga do domu
Ziyo – Magiczne słowa
Kasia Kowalska – Coś optymistycznego
Dźem – Wehikuł czasu