czwartek, 29 marca 2018

Tomasz Wybranowski - Słowo na Dzień Metalowca


Pozdrawiam wszystkich fanów metalu! Dziś nasz dzień. Wspólnie ze Sławkiem Orwatem postanowiliśmy przywrócić muzykę metalową eterowi. Tu jeszcze jedna glosa, dla tych, którzy "wiedzą ABSOLUTNIE wszystko". Znak, który upowszechnił znakomity Rio James Dio, zwie się "corna" i znany jest od starożytności. Gestem "Corna" - tłumacząc na j. polski "rogi", w dawnych czasach odrzucano i zatrzymywano złe uroki, zwłaszcza złe spojrzenia. Dla mnie to przede wszystkim pozdrowienie fanów rocka i metalu. Ślady tego znaku i jego symboliki znajdziecie chociażby w literaturze włoskiego Odrodzenia (polecam w tym miejscu obrazki z dzieł Boccacia i Alighieri). W dzisiejszych czasach gest ten jest błędnie kojarzony z satanizmem. I teraz, w dobie powszechności-wymienności "informacji i prawd najprawdziwszych" w sieci, właściwie już nie do końca wiadomo co on oznacza. Dla laików i "naskórkowych - naukowców", i nieważne czy fanów muzyki black, czy chrześcijańskich "krzyżowców", znak ten - CO JEST NIEWYBACZALNYM BŁĘDEM - jest znakiem Szatana (sic!). 


Misiek Sędzielewski z Metasomy wraz z całą metalową Rodziną
Na szczęście, mam przynajmniej taką nadzieję, to mniejszość. Pozdrawiam Twórców Znakomitej Muzyki Metalowej, w tym gronie współzałożyiela Turbo Wojciecha Hoffmanna i podpory TSA i formacji Złe Psy Andrzeja Nowaka. Uściski dla moich Chłopaków ze Scream Maker Sebastiana Stodolaka i Michała Wrony oraz Grzegorza Kupczyka (ostatnio z ciarami przesłuchałem angielska wersje "Ostatniego Wojownika". Michała Śęzielewskiego, Wojtka Gołbiaka, Trixa oraz ich kolegów z Metasomy i Bad Solution oraz rzecz jasna... Kreda! Oraz nasz irlandzki metalowy koral Piotr Michalik i PsychoPigs. W Dniu Naszego Święta, niech tylko dobre dźwięki będą z nami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz