niedziela, 12 listopada 2017

Notowanie 33 Listy Przebojów Polisz Czart - podsumowanie

Dodaj napis
33 Notowanie Listy Polisz Czart i jednocześnie trzecie wyemitowane w eterze Radia WNET oraz drugie wyłonione po nowemu, czyli za pomocą formularza do głosowania przeszło do historii. Spowodowana celebrowaniem Święta Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym o wiele mniejsza frekwencja głosujących niż zwykle przetasowała muzyczne preferencje naszych Słuchaczy, a także przyniosła kilka zaskakujących skoków. 


Pierwszy podwójny nr 1

Pierwszą rzeczą, którą należy odnotować jest pierwsza w historii Polisz Czart piosenka, która po raz drugi uplasowała się na pozycji numer 1 - "Summertime" znakomitej i urodziwej mieszkanki wielkopolskiego Kórnika - Oli Idkowskiej. Numer 2 to sztumski zespół Abodus, który w wymarzony sposób rozpoczął swoją przygodę z naszą Listą i być może byłaby to sytuacja zagadkowa, gdyby nie fakt, że Abadus to nic innego, jak kolejne muzyczne wcielenie lidera znanego już bardzo dobrze w kręgach Polisz Czart zespołu EjPiEj Arka Rogowskiego.

Polsko - brytyjska kooperacja

Zdobycie przez londyńsko-inowrocławski duet Remi & Falko pozycji nr 3 to miłe zaskoczenie nie tylko dla nas prowadzących, ale - o czym zostałem błyskawicznie poinformowany - przez samych zainteresowanych artystów, którzy za pośrednictwem Internetu w szampańskim nastroju świętowali po zakończeniu audycji swój nieoczekiwany sukces.


Poezja łagodzi fanów metalu...

Przestały już zaskakiwać uważnych Słuchaczy naszej Listy regularnie wysokie lokaty artystów należących do teamu łódzkiej krzewicielki melodyjnych songów z mądrym przesłaniem tekstowym Magdy Karasek. Janusz Radek, Agnieszka Truszczyńska oraz 3 gigantów Lubelskiej Federacji Bardów - Piotr Selim, Marek Andrzejewski i Jan Kondrak z tygodnia na tydzień zdobywają coraz to nowe rzesze fanów - w tym nawet pośród wytrawnych znawców metalowego grania, jak popularny w moim lokalnym środowisku ponad dwumetrowy Tomek Piątkowski znany z tego, iż wokalista legendarnego UFO Phil Mogg dwukrotnie na moich oczach zabiegał, aby sfotografować się z naszym lokalnym "Goliatem".


... który ma się znakomicie

Wysoka - ósma pozycja Metasomy udowadnia, że dobry metal nie rdzewieje, a dochodzące do nas szemrane informację z Polski, iż rzekomo ostre łojenie ma w największych stacjach radiowych bana, niepokoi nas bardzo i wymaga specjalnej troski i wyjaśnienia. Cieszy również dobra 12 pozycja białostockiej kapeli Mniej Więcej, której ambasadora spotkałem niedawno na... pokładzie samolotu, którym wracałem z pamiętnego presleyowskiego pobytu w Tomaszowie Mazowieckim u Antoniego Malewskiego.


Powracają weterani

Na Listę wrócił pierwszy historyczny zwycięzca Polisz Czart z roku 2012 - wrocławski zespół Katedra - tym razem w najlepszym swoim nagraniu ever - Kiedy zgasło słońce. Pochodzący z regionu Iława/Kwidzyn muzycy formacji Hymen to kolejny ciekawy debiutant w naszym TOP20, natomiast udział w tym zestawieniu kościańskiego bandu ANN już nie zaskakuje i nie zdziwię się, jeśli ten zespół będzie z każdym notowanie szedł coraz wyżej.

Mainstreamowe smakołyki

fot. Monika S. Jakubowska
Dobry mainstream nie zawodzi. Kult, Hey, Farben Lehre, Organek i Artur Rojek zrobili swoje, natomiast pojawienie się w TOP20 grupy Mikromusic oraz nowego muzycznego romansu lidera formacji Agressiva 99 Tomka Grocholi - Kings In Whiteto to niezwykle wykwintne i smakowite momenty naszego 33 Notowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz