niedziela, 19 marca 2017

Darek Kowalski - Big Daddy Wilson / Tim Mitchell

Big Daddy Wilson - kolejna charyzmatyczna bluesowa osobowość, która pojawi się na scenie Hard Rock Pubu Pamela tej wiosny. Kilka dni temu w klubie wystąpił Tim Mitchell. Obu pochodzących ze Stanów Zjednoczonych artystów łączy podobny wątek w ich biografiach. Przybyli na stary kontynent, jednak w różnym charakterze, i tu właśnie zdecydowali się realizować swój "europejski sen". Niebagatelną rolę w podjęciu takiej decyzji odegrały ich przyszłe żony. Big Daddy Wilson, po odbyciu siedmioletniej służby wojskowej na terenie Niemiec, zdecydował się pozostać w tym kraju. Tim Mitchell, koncertując w Europie, z pochodzącą z Brooklyn’u w Nowym Jorku swoją przyszłą żoną Sharon, zakochał się w Majorce. Przez dwanaście lat mieszkali wspólnie na tej hiszpańskiej wyspie. Rok temu, ze względów osobistych, Tim wrócił do rodzinnej Oklahomy. Obaj są świetnymi wokalistami i kompozytorami. Wyjątkowe umiejętności Tima Mitchella, również te gitarowe, toruńska publiczność miała okazję ocenić w czasie poniedziałkowego koncertu.


O drugim artyście, anonsując jego koncert w HRP Pamela, tak opowiedział Andrzej Matysik, ceniony dziennikarz muzyczny i wydawca kwartalnika Twój Blues: "Big Daddy Wilson to kontynuator bluesowej tradycji, ożywionej nutką współczesności, wykorzystujący pełną paletę bluesowej stylistyki. W jego muzyce słychać zarówno afrykańskie korzenie bluesa, jego wywodzącą się z amerykańskiego Południa akustyczną odmianę, jak i elementy muzyki soul i R’n’B drugiej połowy XX wieku. Wszystko to jest spięte głębokim, chwytającym za serca i zapadającym w pamięć głosem Big Daddy’ego, który nikogo nie pozostawia obojętnym". Trudno o lepszą rekomendację. Jak głosi oficjalna biografia artysty, pierwszą piosenkę Big Daddy Wilson napisał jeszcze jako żołnierz amerykańskiej armii dla swojej przyszłej żony. Przez ostatnie dwadzieścia lat aktywnie koncertował, objeżdżając praktycznie cały świat. W 2013 roku jego płyta „I’m Your Man” została najlepszym bluesowym albumem w Niemczech, zaś w 2014 roku Big Daddy Wilson został ogłoszony najlepszym bluesowym artystą w tym kraju. W zeszłym roku opublikował swój najnowszy krążek, noszący tytuł „Time”. Utwory z tej płyty znajdą się m.in. na setliście koncertu, który odbędzie się w Hard Rock Pubie Pamela 20 marca 2017 roku. To jednak nie koniec wiosennych rewelacji na tej scenie. Niebawem pojawią się na niej: Rob Tognoni oraz LeBurn Maddox. Dwa koncerty renomowanych artystów. Niedługo później dziewiąte urodziny HRPP Records będące okazją do premiery długo oczekiwanej płyty koncertowej wyjątkowe projektu muzycznego, jakim jest grupa Leszka Windera nosząca nazwę Czarny Pies. Będzie się działo... 

Darek Kowalski

Autor:


Darek Kowalski - kolekcjoner i wydawca płyt. Właściciel Hard Rock Pubu Pamela oraz HRPP Records w Toruniu. Felietonista toruńskiego tygodnika TORONTO. Od siebie dodam, iż jest dla mnie niedoścignionym wzorem właściciela klubu muzycznego, któremu zależy na tym, aby ludzie, którzy postanowili spędzić swój wolny czas na słuchaniu muzyki, nie byli zatruwani miernotą, tandetą i obciachem, ale aby po wyjściu chcieli wrócić do niego jak najszybciej. Spotkałem go w Toruniu i Londynie. Oba spotkania wspominam ogromnie miło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz