Poniższy artykuł pochodzi z bloga Anny Siudak
„Życie bez muzyki jest błędem”
Friedrich Nietzsche
Dlaczego nie jest spokojnie? Przecież słuchając muzyki powinniśmy odczuwać spokój – niektórzy na pewno w ten sposób pomyślą. Ale co, jeśli niepokój wywołuje pozytywny skutek? Gabinet Looster to polski zespół, który dzięki swoim piosenkom wywołuje coraz większe poruszenie na scenie muzycznej w UK i poza jej granicami. Gabinet Looster tworzy pięciu uzdolnionych muzyków, o których robi się coraz głośniej. Oto skład:
Adam Szczebel – śpiew / gitara rytmiczna
Robert Wiktorowicz – instrumenty perkusyjne
Piotrek Wróbel – gitara solowa, harmonijka
Rafał Wrona – gitara basowa
Bartek Kowalski – piano, akordeon
Jak czytamy na ich fanpage’u zespół powstał w Kennington Studios (Londyn) w listopadzie 2011-go roku. W szybkim czasie zaczęli grać koncerty na londyńskich ulicach. Grali również na różnych festiwalach, a w 2015 roku pojechali w międzynarodową trasę. Grali również jako support z takimi zespołami jak: Hey, Pidżama Porno, Kult, Enej i Strachy na Lachy. W marcu 2016 podjęli decyzję o wydaniu debiutanckiego albumu. Subiektywnie pisząc, chyba lepszej decyzji nie mogli podjąć :). Ale tak już zupełnie obiektywnie to była kwestia czasu, ponieważ oni nie lubią stać w miejscu. Przez te kilka lat udowodnili, że talent, determinacja w w dążeniu do celu i ciężka praca prowadzi do sukcesu. Wywodzą się z różnych nurtów muzycznych co w rezultacie dało niesamowity efekt. Szybko odnaleźli wspólny mianownik i zaliczani są do grona undergroundowych zespołów.
Gabinet to projekt oparty na własnych tekstach i muzyce. Łączy ze sobą gatunki elektro-akustyczne, punk, metal i reagge. Analiza ich twórczości trochę by mi zajęła, więc napiszę po prostu: ich trzeba posłuchać. Nie dlatego, że są fajnym zespołem, który wywodzi się ze społeczności polonijnej. Mogę śmiało powiedzieć, że są naszym głosem. Ich teksty mówią o problemach, które dotykają ludzi każdego dnia. Nie boją się poruszać trudnych tematów, inaczej mówiąc wsadzają kij w mrowisko. To jedni z tych artystów, których się kocha i rozumie, albo nienawidzi i się obraża. Do tekstów dochodzi przejmujący wokal i melodie, które pozostają w pamięć. Zespół ma swój kanał na Postulaty to tytuł debiutanckiego krążka Gabinetu, który ukazał się w tym roku. Parę dni temu fanów obiegła informacja, że zespół będzie kręcić teledysk dla piosenki „Spokojnie”. Oczywiście wszelkie info znajdziecie na: ![]() |
| fot. Marek Jamroz |
***
Anna Siudak
urodziła się w 1986 roku. Wychowała się w Sosnowcu, ale od kilku lat
mieszka w Anglii. Zaczęła w 2010 roku od pisania wierszy, szłam w
kierunku bardzo lirycznym. Wtedy nawiązała współpracę z KAMPE, poznając
Aleksego Wróbla. W 2010 roku brała udział w wieczorze poetyckim "Poezja z
szuflady" w londyńskim POSK-u, który był organizowany wraz z grupą
KAMPE. Debiutowała w 2011 roku tomikiem wierszy "Lekkość zmysłów". W
międzyczasie próbowała swoich sił w konkursach. Była finalistką konkursu
Poetry Rivals w Anglii, w którym nagrodą była publikacja w antologii
"Between the Lines". W 2011 zaczęła studia na kierunku teoretyka krytyki
literackiej na University of Derby. W 2014 roku organizowała wieczór
poetycki "Poezja ponad granicami" w Burton upon Trent. Pisała bardzo
sporadycznie, ale dzięki studiom literatury miała okazję się rozwinąć,
spojrzeć w głąb samej siebie i odszukać swojej drogi, niszy, stylu.
Powoli odchodziła od liryki. Pisze wiersze do dziś, ale mają zupełnie
inną formę oraz content. Na drugim i trzecim roku wybrała Modernizm
Postmodernizm i Egzystencjalizm. Tezy głównych teoretyków takie jak
teoria symulacji zaczęły ją inspirować. Jeśli chodzi o formę najbardziej
w tamtym okresie Annę Siudak zainspirowali S. Beckett oraz W.S.
Borroughs. Pierwszy ze swoim dążeniem do minimalizmu, a drugi z techniką
kolażu. W tym czasie zrodził się pomysł na książkę “Co piją krowy?”,
którą skończyła w 2016, a której fragment ukazał się w Biurze
Literackim.W
tym samym roku ukazał się o niej reportaż pt: „Siedem pytań...” w
Tygodniu Polskim. Od paru miesięcy prowadzi bloga www.peanutbutter.pl
W ciągu tych kilku lat nie pisała, ale dojrzała i teraz na nowo
odkrywa swoją drogę. Teraz pracuje nad kilkoma projektami. Cały czas
się rozwija, ale już wie w którym kierunku chcę iść. Ma wiele planów
na ten i kolejne lata.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz