SŁAWEK WIERZCHOLSKI & EDDIE ANGEL FOT. AGATA JANKOWSKA |
Według wszystkich znaków na niebie i ziemi, 24 lutego 2017roku premierę będzie miała kolejna płyta z udziałem Sławka Wierzcholskiego. Tym razem artysta zrealizował materiał w duecie z Krystyną Prońko. W nagraniu "Samotnej kolacji", bo taki tytuł nosi ten album, wzięli również udział: Jerzy Styczyński, Ryszard Sygitowicz, Marek Tymkoff, Paweł Pańta, Paweł Dobrowolski, Mariusz Polubiec oraz Rober Obcowski. Muszą Państwo przyznać, że skład tego projektu jest imponujący. Płyta oficjalnie zapowiadana jako: "połączenie potencjałów dwojga artystów z odmiennych stylistyk, co dało niezwykły efekt w postaci piętnastu piosenek, będących mieszanką soulu, bluesa i country. Utwory, będące rodzajem dialogów między wokalistami, tworzą zaskakujący efekt. Niekiedy nostalgiczno-poetycki a czasami żartobliwy i ekspresyjny". Brzmi intrygująco. Za kilkanaście dni wszyscy będziemy mogli skonfrontować zawartość tego wydawnictwa z jego przedpremierowym opisem, do czego Państwa serdecznie namawiam. Nie jest to jednak jedyny projekt z udziałem Sławka Wierzcholskiego, który artysta ma zamiar zrealizować w nadchodzących tygodniach. Już 27 lutego 2017 roku koncertowo zadebiutuje Blues Super Trio.
Skład, w którym siły połączyło trzech weteranów polskiej sceny bluesowej i rockowej, czyli: Andrzej Urny (Dżem, Perfect, Krzak), Jarek Tioskow (Kasa Chorych) oraz Sławek Wierzcholski (Nocna Zmiana Bluesa). Muzycy, występując na scenie, użyją gitar akustycznych i szczególnie efektownej techniki slide. Natomiast śpiewając, zharmonizują głosy niczym Crosby, Stills & Nash. Oczywiście nie zabraknie harmonijki ustnej toruńskiego wirtuoza. Emocjonalny stosunek Sławka do tego przedsięwzięcia najlepiej oddają jego słowa:"Choć wszyscy trzej jesteśmy w zbliżonym wieku, to Andrzej i Jarek zaczęli swoją przygodę z muzyką znacznie wcześniej niż ja. Po raz pierwszy usłyszałem Kasę Chorych już jako licealista. Grali przed "Dworem Artusa" i wydawało mi się, że słyszę najbardziej poruszającą muzykę w życiu! Jarek grał techniką slide - po raz pierwszy wówczas usłyszałem na żywo ten sposób gry. Andrzej Urny, jeszcze zanim zdobył rozgłos jako gitarzysta Perfectu, przyjeżdżał do Torunia, gdzie w klubie "Imperial" grał w duecie z Janem Janowskim . Andrzej grał na harmonijce "Room to Move" Johna Mayalla nie gorzej niż autor! Teraz, po latach, czuję wręcz wzruszenie, że mogę grać jak równy z równym w trio z tymi starymi końmi!". Co ważne, poniedziałkowy koncert odbędzie się w Toruniu (Hard Rock Pub Pamela). Występ Blues Super Trio poprzedzi "amerykańskie granie" krakowskiej grupy Wicked Head. Dużo sobie obiecuję po tym koncercie...
Darek Kowalski
Autor:
Darek Kowalski -
kolekcjoner i wydawca płyt. Właściciel Hard Rock Pubu Pamela oraz HRPP
Records w Toruniu. Felietonista toruńskiego tygodnika TORONTO. Od siebie
dodam, iż jest dla mnie niedoścignionym wzorem właściciela klubu
muzycznego, któremu zależy na tym, aby ludzie, którzy postanowili
spędzić swój wolny czas na słuchaniu muzyki, nie byli zatruwani
miernotą, tandetą i obciachem, ale aby po wyjściu chcieli wrócić do
niego jak najszybciej. Spotkałem go w Toruniu i Londynie. Oba spotkania
wspominam ogromnie miło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz