czwartek, 22 listopada 2012

Norbert Durał - Słuchacz Polisz Czart z Dubaju








Gdy opublikowałem dziś na Muzycznej Podróży post zatytułowany: "Małgorzata Sosnowska-Jarząbek - Słuchaczka Polisz Czart z dalekowschodniej Azji" (szczegóły tutaj), prawie natychmiast na FB Polisz czarta pojawił sie taki oto komentarz: "A ja sluchacz z Azji bliskowschodniej. Pozdrawiam".

Norbert Durał, którego poprosiłem o kilkanaście zdań na swój temat pisze sam o sobie: Do Zjednoczonych Emiratów Arabskich zgodziłem się wyjechać po dziewięciu latach pobytu w Londynie, gdy firma w której pracuję zapronowała mi kierowanie nowo otwartą, bliskowschodnią filią. Czemu nie - pomyślałem - i zgodziłem się. Dubaj jest inny niż wszystko. To taki tygiel kulturowy, tylko tygiel zimny. Mnóstwo różnych kultur czy światów, które się zupełnie nie przenikają, lecz żyją obok siebie we wzajemnej,  chłodnej obojętności  w tym pustynnym czterdziestoparostopniowym żarze. Napisałem kiedyś o tym artylkulik dla białostockiego Cyrku Kultury, który niestety przestał się ukazywać, więc i moje pisanie się nie ukazało. A ja tu chodzę, wędruję i obserwuję, zapamiętuję, robię zdjęcia i rozmawiam.

Pisanie i fotografia to moje pasje. Fotografem profesjonalnym nazwać się nie śmiem... jeszcze nie. Choć może trochę już tak. Pisanie chyba mi wychodzi. Recenzje zbierałem niezłe, a parę krótkich form literackich z pogranicza liryki ukazało się  tu i ówdzie. Jak w końcu zkompiluję tomik, to może uda mi się go wydać. Jest jeszcze muzyka, ale tutaj jestem tylko odbiorcą... a moja muzyka, to przede wszystkim scheda po Tomku Beksińskim. A więc wiadomo: the Cure, Sisters of Mercy, Fields of the Nephilim i ta strona gotyku oraz okolice starego 4AD. Kiedyś był punk, ale teraz to bardziej sentyment niż gust. Folk metal, classic rock, klasyka, jazz, fado. Trudno wymienić wszystko i trudno sklasywikować. The Doors! I bardzo ważne zjawisko literacko-muzyczne - Sted, Stachura, z jego najlepszym (moim zdaniem) interpretatorem, Markiem Gałązką.

Moja dziesiątka ulubionych polskich utworów to mission impossible, ale próbuję...
  1. Ewa Demarczyk - Tomaszów
  2. Edmund Fetting - Nim wstanie dzień (cudowny Komeda, cudowna Osiecka, cudowny Fetting)
  3. Edward Stachura - Urodziny
  4. Kult - Arahia
  5. Kult - Bal kreślarzy
  6. Closterkeller - Agnieszka
  7. Myslovitz - W deszczu maleńkich żółtych kwiatów
  8. Brygada Kryzys - Wojna
  9. Siekiera - Ludzie Wschodu
10. KSU - Liban

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz