fot. Kazimierz Seredyński |
Zachęcony przez organizatorów zarezerwowałem sobie czas w czwartek 6 grudnia w godzinach 9.00 - 16.00. W kinie MUZA ul. Masztalarska 8 w Scenie na Piętrze odbył się dziewiąty festiwal filmowy i fotografii WYŚCIG JASZCZURÓW. Wstęp był wolny. Może pomysłodawcy tego festiwalu przeczuwali, że ich pomysł będzie rezonował, że trafi na dobry grunt raczej omijany dotychczas, a jakże potrzebny i skuteczny. Okazało się po latach, że twórcy otwierają siebie, lubią być słuchani, a nawet podziwiani.Zamknięte przez lata pewne szuflady są przez seniorów otwierane i ich zasoby szerzej kolportowane. Swoimi wartościami dzielą się poprzez sekwencje filmowe czy zatrzymane w kadrze statyczne ujęcia. Dzięki poznańskiemu festiwalowi wiedzą, że nikt nie hamuje ich twórczej weny, że mogą liczyć na pozytywne reakcje ze strony widzów, być należycie ocenianymi.
tak było rok temu
Mimo iż debiutują mając 60 i więcej lat. To zawsze warto twórcom seniorom kibicować, to takie wsparcie dla nich, którzy przecież swój wolny czas poświęcają, aby udoskonalać swój warsztat techniczno - operatorski, (właściwe użycie kamery, szkła odblaskowego, obiektywu, poznawanie meandrów technicznych) czyli krótko mówiąc nieustające poszerzanie wiedzy w tym zakresie i zdobywanie coraz większych umiejętności. Bezinteresowne. W dzisiejszym skomercjalizowanym świecie robienie czegoś con amore powinno być co najmniej trzykrotnie nagradzane. W projekcjach filmowych uczestniczyło wielu kinomanów, którzy dowiedzieli się o tym przeglądzie filmowym z ulotek, jakie były włożone do grudniowej Tytki Seniora kolportowanej przez Centrum Inicjatyw Senioralnych
fot. Kazimierz Seredyński |
O nagrody ubiegali się także Andrzej Moś - Wspomnienie to cicha nuta, P, Marcin J. Januszkiewicz - 25 lecie Chóru Akademickiego, Wojciech Konowalski - Kameleon Polityczny Andrzej Mrówczyński. Orły z Plebanki, Zbysław Kaczmarek Powstaniec artysta, Bohdan Kezik Pracowity żywot Ireny Santor, Roman Klamycki Obrona Polskich Nagrań. Natomiast w kategorii fotografia uhonorowano.Magdę Jasińską. Możemy tylko oczekiwać, że za rok czymś wyjątkowym zaskoczą nas organizatorzy. Będzie to bowiem już dziesiąta edycja tego jakże ważnego przedsięwzięcia festiwalowego. Powinien być co najmniej dwudniowy. Tego życzy autor, także senior.
Tadeusz Kujanek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz